piątek, 1 czerwca 2012

cloudly day

Pogoda jak widać nas nie rozpieszcza. Za oknem chmurki i deszczyk. Można zauważyć, że idzie ochłodzenie. Tak już jest jak człowiek ma trochę wolnego pogoda od razu się psuje. Ze słonecznych dni robią się szare, deszczowe, nie wspominając o nudzie jaka panuję właśnie w takie dni. Ale już dzisiaj spodziewam się upragnionej wizyty mojej chrześnicy, która w poniedziałek kończy już całe 3 lata. Mam nadzieję, że na takie właśnie dni ona będzie moim SŁONECZKIEM. Przez cały miesiąc będę odgrywać rolę niani, ale cieszę się z tego bardzo. A z tego miejsca chciałabym wszystkim dużym dzieciom złożyć życzenia: dużo radości, spełniajcie swoje marzenia oraz oby uśmiech zawsze gościł na waszych twarzyczkach, bo to najważniejsze. A teraz kilka zdjęć na to zapowiadające się śpiące popołudnie..





trochę słońca na resztę pochmurnego dnia..


moje największe SŁONECZKO na świecie bez względu 
na to czy pogoda nas rozpieszcza czy też nie.


a to drugie dopominające się słoneczko Kamilka  w odsłonie AMERICAN GIRL

1 komentarz: